Powiedzenie, że edukacja jest bramą do wyśmienitej przyszłości, wydaje się w dzisiejszych czasach truizmem. Dostanie się na studia jest oczywistą perspektywą dla większości młodzieży, którzy liczą na to, iż po uzyskaniu dyplomu magistra rynek pracy przyjmie ich z otwartymi ramionami. Czy jednak sam status studenta wystarczy?

Myślimy, że studia to trampolina, od której młody człowiek winien się odepchnąć, by wkręcić się w upatrzone miejsce. Zapomina się natomiast, że badanie to nie to samo co bycie studentem. Kadra szkół wyższych notorycznie powiadają, iż prace licencjackie oraz magisterskie, przedkładane do analizy dzisiaj, są na drastycznie gorszym poziomie niż jeszcze 5 lat temu. Czemu? Przypuszczalnie dlatego, że studentów często nie absorbuje to, czym muszą się zajmować w trakcie tej pracy. Typują temat na chybił trafił albo poddają się sugestii promotora. W rezultacie oni się męczą, promotorzy mają więcej pracy z poprawianiem ich wypocin, a wykształcenie nie idzie naprzód, a dosadnie - można rzec - zawraca w rozwoju. Kluczem do powodzenia jest zaangażowanie w studia i w branżę, z którą się one łączą. Niejednokrotnie lepiej jest machnąć ręką na jeden przedmiot, ale w tym czasie wykonywać konkretny projekt badawczy w tym, co człowieka frapuje. Podobnie przygotowanie pracy licencjackiej bądź magisterskiej powinno się wiązać z wzrostem własnych zainteresowań naukowych lub zawodowych. Są jednak kierunki studiów, na których niełatwo wykoncypować coś nowego albo, wręcz przeciwnie, nowości można znaleźć krocie, ale nie starczy czasu i stanowiska na opracowanie zagadnienia. Do takich kierunków, na których kłopotliwe jest pisanie prac marketing wlicza się na podobnym poziomie z dziennikarstwem, historią czy literaturoznawstwem. Trochę odmiennie wygląda sprawa na kierunkach ścisłych, bo tam często prace dyplomowe mają charakter pisanego opracowania praktycznego projektu, wypełnionego w ramach pracy badawczej. Tam przeto musi wystarczyć czasu na przebadanie przedmiotu, a skreślenie pracy jest już tylko formalnością.

Jednakowoż trzeba pamiętać, iż studia jako takie nie zapewniają uzyskania pracy po ich ukończeniu. Nie jest to szkoła zawodowa.

Masz chęć na inną tego typu publikację na opublikowany tutaj temat? Jeśli tak, to raźno kliknij ten link – to ważna propozycja (http://varsovia.edu.pl/).

Na domiar tego mamy wolny rynek, zarówno rynek pracy, co oznacza, że nawet zrobiwszy 2 kierunki, możemy nie przypaść do gustu potencjalnemu pracodawcy albo zwyczajnie nie spełniać artykułowanych przezeń wymagań.